Ważne.

Mary-Ann

Jest taka sprawa, że w całym internecie jest mnóstwo serii o hogwarcie.
Są one różne, za czasów młodego Pottera, ojca Pottera, dzieci Pottera...
są też takie z różnych innych krajów typu Francja, Włochy...
Jest też nasza seria...najbardziej prosta jaką można było wymyślić, ale jest.
Ale jest też tak, ze ta seria nie jest jedyna za czasów Harry'ego, a więc mamy tak zwaną konkurencje.
Aby nasza seria stała się ciekawsza, lepsza, fajniejsza, oryginalniejsza (co jest coraz trudniejsze w sieci) postanowiłysmy (ja i Princess Ame) że będzie tak...

Pod koniec września, podczas potańcówki, na Hogwart napadną śmierciożercy i sam Voldemort. Natychmiastowo ewakuowani będa wszyscy uczniowie. A gdzie? Tak, własnie do tego zaplanowanego wcześniej Arakanu.
Do podniebnej szkoły, o której wie jedynie Minerwa McGonagall.
Szkoła ta jest umieszczona ponad chmurami.
Od września poprzez cały rok, tam bedzie sie odbywała akcja.
Mówiąc akcja, mam na myśli wszelakie przygody naszych bohaterów, tak wiec, podczas planowania uwzględnijcie, ze cały rok, uczniowie będa przebywac w podniebnej szkole.
Zastrzeżenia? Uwagi? Pisać tutaj.
Dziekuję za przeczytanie.

Fryniuś

może ta podniebna szkoła będzie wzorowana na Hogwart? chodzi mi o to, że w jej wnętrzu będzie jak w Hogwarcie, tyle że różniłby się widok z okien itp.?

Mary-Ann

To by mogło byc nawet niezłe Very Happy

Amber

ja sądzę że fajkniej by było, jakby Hogwartu nie przypominał.

Mary-Ann

chociaz w sumie, jakby sie zastanowic, tez tak sądze...bo w koncu wtedy bedzie ciekawiej, nie?

Amber

no, a nie ciągle ten sam nudny Hogwart. Od rtazu zgłaszam się do napisania opisu Arakanu, mogę mogę? xD

Mary-Ann

A prosze Cie bardzo Very Happy

Ja sie zgadzam...no własnie, trza tam rozwinąć jakas akcje i ja sie zgłaszam żebym była w cokolwiek wplątana xD morderstwa, itepe...

Fryniuś

albo można by zrobić to na styl Hogwartu, tylko że byłyby to tylko nieudolne próby nauczycieli, ale uczniowie widzieliby Arakan jako coś innego - jako szkołę z większymi, bardziej przerażającymi sekretami niż w Hogwarcie...
i ta szkoła nie wyglądałaby jak Hogwart xD tylko nauczyciele PRÓBOWALIBY tylko zrobić to na styl Hogwartu, ale tak naprawdę nic to nie dałoby, bo paru (heh, Grace wkracza do akcji xD) uczniów usilnie starałoby się zobaczyć Arakan takim, jakim jest.... co wy na to?

Amber

a może zrobić, że każdy człowiek widzi Arakan inaczej? By była akcja xD