Chcialabym się zgłosić :)

Amber · Gość

Imię: Amber
Naziwsko: McKenzie
Wiek: 17
Dom: Gryffindor (jeśli można)
Aktorka kreująca: Reese Witherspoon
Próbka twórczości:
Blondwłosa dziewczyna stała na dworcu, czekając na pociąg. Dzień był wietrzny i zimny. Ciemne chmury gromadzące się nad głowami oczekujących i prognozy pogody wysłuchane w radiu przepowiadały ulewny deszcz. Ludzie zaczynali się niecierpliwić i niespokojnie zerkać ku górze. Ona jednak, była jakby nieobecna. Myślami była daleko na północ, gdzie znajdowała się Szkoła Magii Hogwart. Jej świadomość błądziła po znajomych korytarzach, klasach. Tą dziwną wędrówkę przeplatały wspomnienia. Te lepsze i gorsze. Ze smutkiem odkryła, jak wiele chwil, mniej lub bardziej ważnych, uleciało z jej głowy. Żałowała, że nie może zatrzymać ich wszystkich. Wszystkie porażki i sukcesy. Tak wiele zawdzięczała temu miejscu. To tutaj odnalazła się w szarej rzeczywistości. To tutaj znalazła przyjaciółkę, chłopaka. Ta budowla była jej Domem, którego wcześniej nie miała, jednak... to był jej ostatni rok. Nigdy nie zastanawiał się nad przyszłością, co jej koleżanki bardzo dziwiło. Ona żyła chwilą. Nie myślała nad konsekwencjami, skutkami. Była lekkomyślna i nierosądna. A teraz... nie wyobrażała sobie rozstania z tą szkołą. Nie wiedziała co będzie robiła później, lecz sytuacja zmusiła ją do rozmyślania nad przyszłością...
Nagle w oddali dosłyszeć można było gwizd. Dziewczyna spojrzała w tamtą stronę z uśmiechem. Ostatni raz pojedzie tym pociągiem do szkoły, gdzie będzie ją czekał rok pełen niespodzianek. Było nieco rozdarta. Ucieszyła się jednak na widok czerwonej lokomotywy, majaczącej się na horyzoncie. Pojedyncze krople wody spadły z nieba, zapowiadając ulewę. Z każdą chwilą deszcz wzmagał się. Prawie wszyscy pochowali się pod parasolami lub pod daszkami. Ona została nieokryta, pozwalając kropelkom zmoczyć jej włosy. Kochała deszcz. Był niezależny od nikogo. Padał kiedy chciał. Był taki jak...ona sama. Jej rozbiegane wyśli zebrał huk, który towarzyszył pociągowi nadjeżdżającemu na peron. Ludzie zaczęli się zbliżać, narzekając na życie, na problemy z nim związane. Nie rozumiała ich. Nie wiedziała, jak ktoś może być niezadowolony z życia. Ona wycierpiała wiele, lecz starała się być optymistką. Zawsze głosiła tezę, że powinniśmy szukać dobrych stron we wszystkim. To ułatwiało życie. Choć czasem los w jednej sekundzie psuje szczęście budowane wiele lat...
Wtem oczami wyobraźni zobaczyła zdjęcie jej rodziny. Jej matka, wesoła, roześmiana. Była zawsze miła i bardzo ją kochała. Ojciec surowy na pozór, lecz rozpieszczał córkę w każdy możliwy sposób. Brat... zawsze rozczochrywał jej włosy i drażnił się z nią. Lubiła te dyskusje. Brakowało jej tego wszystkiego. Teraz zostały jej tylko zdjęcia, wspomnienia, ból i samotność. Zdjęcia przywoływały wspomnienia. Wspomnienia ból. Gdy była smutna, zamykała się w sobie. Samotność. Gdy zostawała sama patrzyła na zdjęcia. I znów to samo. Błędne koło, z którego nie mogła wyjść. Rana na sercu, która pozostanie jej na zawsze...
Weszła do pociągu, ciagnięta przez tłum uczniów. Przerwała depresyjne myśli i zaczęła szukać przyjaciółki. Ostatni rok w tej szkole... Wykorzysta to najlepiej jak umie...

Mary-Ann · Wysłany: Nie 10:35, 25 Mar 2007 Temat postu:

Ja sie zgadzam, piszesz ładnie, dobry sty, składnie.
Jetsem za...

Gość · Wysłany: Nie 10:42, 25 Mar 2007 Temat postu:

dziękuję

Mary-Ann · Wysłany: Nie 10:57, 25 Mar 2007 Temat postu:

Poczekamy jeszcze na inne naczelne...ale mysle ze ich zdanie bedzie podobne do mojego.

Princess Ame · Wysłany: Nie 11:51, 25 Mar 2007 Temat postu:

Ja się zgadzam xD Jeszcze tylko opinia Miss JoJo xD

Gość · Wysłany: Nie 19:01, 25 Mar 2007 Temat postu:

dziękuję. Miss Jojo to także naczelna??

Princess Ame · Wysłany: Nie 19:23, 25 Mar 2007 Temat postu:

Noo...Vice naczelna xD

Naczelną jest Haydii Very Happy

A ja jestem vice vice naczelna xD

Miss JoJo · Wysłany: Nie 21:00, 25 Mar 2007 Temat postu:

ja też jestem za xP PS : dobrze to ujełaś pani vice vice naczelno xP

Gość · Wysłany: Nie 22:46, 25 Mar 2007 Temat postu:

Czyli... jestem przyjęta? A kto to Haydii? Jeszcze jedna naczelna? Czyli naczelną jest Haydii, a wive to: Mary-Ann, Miss Jojo i Princess Ame tak? Nie wiecie kiedy Haydii będzie? BO nie wiem czy jestem przyjęta.

Mary-Ann · Wysłany: Pon 11:21, 26 Mar 2007 Temat postu:

Haydii to inaczej ja czyli Mary-Ann xD a przyjęta jesteś bo nie bedziemy dłużej zwlekac na opinie JoJo, a mysle, że i tak się zgodzi.

Miss JoJo · Wysłany: Pon 18:36, 26 Mar 2007 Temat postu:

ale przecież mówiłam że jestem za xP , nie zauważyłaś ?

Princess Ame · Wysłany: Pon 18:43, 26 Mar 2007 Temat postu:

Zamykam temacik xD Dziękujemy, możesz się rejestrować i zakładać bloga Very Happy